|
Świętokrzyskie Strony Terrarystyczne
OTO CZWARTA ODSŁONA NAJLEPSZEGO ŚWIĘTOKRZYSKIEGO FORUM DYSKUSYJNEGO - POŚWIĘCONEGO HODOWLI ZWIERZĄT EGZOTYCZNYCH. KORZYSTAJ ZEŃ Z GŁOWĄ I NIE WAHAJ SIĘ ZADAWAĆ PYTAŃ. ZAREJESTRUJ SIĘ BY DOWIEDZIEĆ SIĘ WIĘCEJ!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Bartek
FAUNZOO
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: KIELCE Płeć: Terrarysta |
|
Materiał Genetyczny - ETYKA TERRARYSTYCZNA - DYSKUSJA 1 |
|
Obserwuje pewnego rodzaju zachowania ze strony osób rozmnażających /i/lub/ chcących dochować się potomstwa po swoich podopiecznych...
Niepokojące zjawiska o których chciałbym napisać dotyczą nas wszystkich jako potencjalnego kupca ...
Chciałbym wyczulić na ten problem wszystkich mieszkańców forum SST...
Zauważyłem pewnego rodzaju parcie na rozmnażanie zwierząt...
Młodzi terraryści na gwałt składają pary danego gatunku by "wyjść na tym"
Zapominając że sztuką nie jest samo odinkubowanie ale wychów młodych.
Czyli wielomiesięczny proces który wymaga pewnych poświęceń, wydatków i wyrzeczeń.
i jeśli coś pójdzie nie tak jak trzeba to nadal będzie na nas ciążyć obowiązek odchowu młodych.
- Nie dopuszczajmy do siebie zwierząt zbyt młodych, skarlonych i/lub zbyt słabych.
Ostatnie przykłady:
- Malutkie zbożówki dopuszczone do siebie dały tylko kilka jajek z których wylazł tylko jeden młodzik z wieloma garbkami (nie nadaje się do rozmnażania w przyszłości) Przypadek często obserwowany również przypadkiem (nie celowo) I tu ą uczulam również na nie trzymaniu ze sobą zbyt młodych z nadzieją że nic z tego nie wyjdzie bo para jest zbyt młoda...
- Gotowy samiec + zbyt mała samica zbożówki. Samica zdechła (może to zbieg okoliczności) mi wydaje się że zatkała się Slugami...
- Brodacz z wadą genetyczną w postaci małego garbka sparowany ze zdrową, silną samicą dał swój materiał genetyczny 46 młodym agamkom z których tylko jedna nie była pokrzywiona po czym padła w wieku 1 miesiąca.
Wszystkie pokrzywione żyją do dzisiaj i mają się średnio (trzeba będzie eksterminować)
Jeśli dany gatunek wyszedł z jajka z wadą - na 75 % przekaże ją swojemu potomstwu itd.
Ostatnio bardzo długo dyskutowałem z hodowcami węży o konieczności nacinania jaj regiusów i węży właściwych.
Praktyka ta ma zwiększyć ilość wyklutych młodych i ma związek
Moje zdanie jest takie że nie powinno się pomagać zwierzętom w wychodzeniu z jaj z uwagi na to że to jest pierwsza i ostatnia naturalna selekcja jaką możemy obserwować hodując węże...
Dość makabryczną wadą (a niestety częstą) jest brak u młodych węży zęba' do przebicia skórki jaja...
Pomagając takiemu wężowi wydostać się z jaja teoretycznie z automatu dopuszczamy go do rozmnażania w kolejnych sezonach.
Możliwe że taki "wadliwy" zwierzak wróci do nas w postaci Gotowego do rozrodu samca który ma być sparowany z niezwykle cenną samicą...
Okey jeśli natniemy jaja w czas to nie dowiemy się nawet że wężyki były wadliwe ... itd
Jeśli znacie inne interesujące przypadki, macie jakieś pytania, Macie inne zdania na temat etyki i/lub chcieli byście poruszyć ten temat z trochę innej strony to zapraszam do dyskusji. Uważam że powinno się poruszać ten temat i "wykopywać takie problemy"
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bartek dnia Pon 23:54, 14 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pon 15:46, 14 Lut 2011 |
|
|
|
|
Ronald
FAUNZOO
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 90 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Nowiny/Chęciny Płeć: Terrarysta |
|
|
|
Na podstawie tego co piszesz zastanawiam sie czy zrobić mniejsze terra i tylko 1 agame hodować bo moja ma pofalowany ogon od urodzenia, czy tez kupić parkę zdrowych i nie dopuszczać tej mojej do rozrodu bo mojego brodacza nie mam zamiaru się pozbywać :/Może ktoś mi powie po ile się kupi agamki 10-20 cm jeśli tanio uda się kupić to moją sprzedam za okazjonalną cenę dla kogoś kto porostu chciał by posiadać takiego gada bez rozmnażania a ja kupie sobie maluchy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ronald dnia Pon 16:56, 14 Lut 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Pon 15:59, 14 Lut 2011 |
|
|
piotrekck89
L7
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Rykoszyn Płeć: Terrarysta |
|
|
|
Słuszną sprawę wykopałeś Bartku.
Przedstawione działania mające na celu jak najszybsze wzbogacenie się kosztem czystości i prawidłowości linii genetycznych dotyczą właściwie wszystkich egzotycznych zwierząt hodowanych w naszych domach. Poruszyłeś sprawę krzyżowania osobników wybrakowanych i posiadających wady rozwojowe. Myślę że jeszcze gorszym faktem jest krzyżowanie różnych gatunków należących do tej samej rodziny. Nie wiem jak to wygląda u gadów lecz jeśli chodzi o ptaszniki to coraz ciężej kupić czyste genetycznie osobniki. Najgorzej sprawa ma się u Avicularii, Poecilotherii i Brachypelm. Ostatnio często spotyka się również wiele mieszańcy Hysterocratesów oraz innych rodzajów których gatunki są do siebie podobne. Takie postępowanie owocuje coraz większym syfem w śród oferowanych gatunków. Terraryści którzy uważają się hodowcami powinni przykładać dużą uwagę do tego by nie dopuszczać do dalszego krzyżowania takich hybryd. W końcu jeśli kiedyś jakiś gatunek na wolności wyginie to tylko my będziemy w stanie zapewnić jego reintrodukcję a będzie to niemożliwe jeśli ten gatunek zaginie przez czyjąś głupotę.
Oczywiście można hodować zwierzęta dla czerpania z tego korzyści finansowych. Jednak jeśli ktoś robi to takim kosztem powinien spotkać się z awersją ze strony hodowców i nikt nie powinien kupować takich zwierząt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piotrekck89 dnia Pon 16:09, 14 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 16:08, 14 Lut 2011 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|